Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział w Rydze, że rozmiar cierpienia na Ukrainie jest nie do opisania i ma wpływ na nas wszystkich.
Szef Sojuszu spotkał się z prezydentem Łotwy Egilsem Levitsem.
Jens Stoltenberg zaznaczył, że inwazja Rosji na Ukrainę wywołała największy kryzys humanitarny od czasu drugiej wojny światowej. "Dwa miliony ludzi uciekły z Ukrainy i mamy bardzo wiarygodne doniesienia o cywilach będących pod ostrzałem podczas prób ewakuacji. Atakowanie cywilów jest zbrodnią wojenną i jest całkowicie nie do przyjęcia" - powiedział szef NATO.
Stoltenberg zaapelował również o utworzenie korytarzy humanitarnych umożliwiających Ukraińcom opuszczenie oblężonych miast. Ostrzegł też przed rozlaniem się konfliktu poza granice Ukrainy. "To byłoby jeszcze bardziej niebezpieczne, destrukcyjne i wręcz śmiertelne. Sytuacja mogłaby wymknąć się spod kontroli" - podkreślił sekretarz.
Jak zapewnił, NATO będzie bronić każdego centymetra terytorium Łotwy i innych państw należących do Sojuszu. "NATO znacznie wzmocniło swoją obecność we wschodniej części naszego sojuszu. Mamy 130 samolotów w stanie podwyższonej gotowości, przerzucono ponad dwieście okrętów z Północy lub rejonu Morza Śródziemnego oraz tysiące dodatkowych żołnierzy" - dodał Stoltenberg.
Sekretarz generalny NATO spotyka się we wtorek na Łotwie również z premierami Łotwy, Kanady i Hiszpanii.
Jens Stoltenberg zaznaczył, że inwazja Rosji na Ukrainę wywołała największy kryzys humanitarny od czasu drugiej wojny światowej. "Dwa miliony ludzi uciekły z Ukrainy i mamy bardzo wiarygodne doniesienia o cywilach będących pod ostrzałem podczas prób ewakuacji. Atakowanie cywilów jest zbrodnią wojenną i jest całkowicie nie do przyjęcia" - powiedział szef NATO.
Stoltenberg zaapelował również o utworzenie korytarzy humanitarnych umożliwiających Ukraińcom opuszczenie oblężonych miast. Ostrzegł też przed rozlaniem się konfliktu poza granice Ukrainy. "To byłoby jeszcze bardziej niebezpieczne, destrukcyjne i wręcz śmiertelne. Sytuacja mogłaby wymknąć się spod kontroli" - podkreślił sekretarz.
Jak zapewnił, NATO będzie bronić każdego centymetra terytorium Łotwy i innych państw należących do Sojuszu. "NATO znacznie wzmocniło swoją obecność we wschodniej części naszego sojuszu. Mamy 130 samolotów w stanie podwyższonej gotowości, przerzucono ponad dwieście okrętów z Północy lub rejonu Morza Śródziemnego oraz tysiące dodatkowych żołnierzy" - dodał Stoltenberg.
Sekretarz generalny NATO spotyka się we wtorek na Łotwie również z premierami Łotwy, Kanady i Hiszpanii.