Rosjanie kradną stal należącą do zakładów metalurgicznych w okupowanym Mariupolu.
Przedstawiciele przedsiębiorstw złożyli w tej sprawie zawiadomienie do ukraińskiej prokuratury. Stal ma być wywożona drogą morską na terytorium Rosji.
O kradzieży stali informuje kierownictwo Mariupolskiego Kombinatu Metalurgicznego im. Ilicza, oraz zakładów Azowstal. Oba są własnością grupy Metinvest będącej w posiadaniu najbogatszego ukraińskiego oligarchy Rinata Achmetowa.
W zawiadomieniu do prokuratury napisano, że przedstawiciele rosyjskiego wojska wywożą w własność zakładów, która składowana była w porcie w Mariupolu. Jak napisano - okupanci w tym celu, ale też w celu wywozu zboża uruchomili port. Metal ma być dostarczany do portu w Rostowie nad Donem.
Straty zakładów metalurgicznych spowodowane kradzieżą wynoszą, jak napisano dziesiątki milionów dolarów. Zakłady metalurgiczne Azowstal są zniszczone w wyniku wielodniowych bombardowań i ataków artyleryjskich. Fabryka była ostatnim bastionem obrońców Mariupola.
O kradzieży stali informuje kierownictwo Mariupolskiego Kombinatu Metalurgicznego im. Ilicza, oraz zakładów Azowstal. Oba są własnością grupy Metinvest będącej w posiadaniu najbogatszego ukraińskiego oligarchy Rinata Achmetowa.
W zawiadomieniu do prokuratury napisano, że przedstawiciele rosyjskiego wojska wywożą w własność zakładów, która składowana była w porcie w Mariupolu. Jak napisano - okupanci w tym celu, ale też w celu wywozu zboża uruchomili port. Metal ma być dostarczany do portu w Rostowie nad Donem.
Straty zakładów metalurgicznych spowodowane kradzieżą wynoszą, jak napisano dziesiątki milionów dolarów. Zakłady metalurgiczne Azowstal są zniszczone w wyniku wielodniowych bombardowań i ataków artyleryjskich. Fabryka była ostatnim bastionem obrońców Mariupola.