Start czterech astronautów, w tym Polaka - został ponownie opóźniony. Misja Ax 4 na Międzynarodową Stację Kosmiczną miała zostać wystrzelona rakietą SpaceX Falcon 9 z wybrzeża Florydy w środę, ale wyciek ciekłego tlenu w boosterze pokrzyżował ten plan.
Rosyjscy kosmonauci niedawno wykryli nową sygnaturę ciśnienia w module serwisowym Zvezda, części rosyjskiego segmentu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej - poinformowała NASA.
Taki rozwój sytuacji nie jest niczym szokującym, ponieważ ten obszar po raz pierwszy przeciekł w 2019 roku, a kosmonauci radzą sobie z tym od tamtej pory, jak pokazuje ostatnia kontrola punktowa. Kosmonauci uszczelnili kilka dodatkowych obszarów zainteresowania i zmierzyli obecną szybkość przecieku. - Prawidłowe ciśnienie w tej chwili się utrzymuje, ale potrzebne są dodatkowe testy - informuje Allen Flynt z Axiom Space. - NASA i Axiom Space przekładają start misji Axiom Mission 4 na Międzynarodową Stację Kosmiczną. W ramach trwającego dochodzenia NASA współpracuje z Roskosmosem w celu zrozumienia nowego śladu ciśnienia - usłyszeliśmy na konferencji prasowej.
Nieznana jest nowa data startu, ale astronauci pozostają w kwarantannie. To daje nadzieję, że być może do wystrzelenia rakiety Falcon 9 dojdzie w połowie przyszłego tygodnia.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski