Choć do ustawowego terminu na zatwierdzenie wyniku wyborów prezydenckich pozostało osiem dni, Sąd Najwyższy wciąż zmaga się ze stosem nadesłanych tam protestów wyborczych.
Ich łączna liczba wynosi około 50 tysięcy, a w systemie zarejestrowano dotąd nieco ponad jedną piątą.
O przekazanie zarejestrowanych skarg do Pierwszej Prezes Sądu zwrócił się ponadto Prokurator Generalny.
Sąd Najwyższy angażuje do rejestracji protestów wyborczych pracowników z wielu wewnętrznych komórek. Ciągła praca przy skargach od wyborców trwała tam przez cały długi weekend i poniedziałek. Równocześnie sędziowie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych rozpatrują pierwszą grupę skarg.
- Działamy w sytuacji nadzwyczajnej i jeszcze dużo pracy przed nami, ale oceniając na chłodno jesteśmy przekonani, że zdążymy - relacjonował sędzia Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski.
W piątek odbędzie się jawna rozprawa, na której sąd wypowiedzieć się ma w sprawie powtórnego przeliczenia głosów z 13 lokali wyborczych, czego dotyczył jeden z protestów. W sprawie wszystkich skarg przyjętych w sądzie stanowisko chce ponadto wyrazić Prokurator Generalny. który w poniedziałek wieczorem zwrócił się o przekazanie ich organom ścigania.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
O przekazanie zarejestrowanych skarg do Pierwszej Prezes Sądu zwrócił się ponadto Prokurator Generalny.
Sąd Najwyższy angażuje do rejestracji protestów wyborczych pracowników z wielu wewnętrznych komórek. Ciągła praca przy skargach od wyborców trwała tam przez cały długi weekend i poniedziałek. Równocześnie sędziowie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych rozpatrują pierwszą grupę skarg.
- Działamy w sytuacji nadzwyczajnej i jeszcze dużo pracy przed nami, ale oceniając na chłodno jesteśmy przekonani, że zdążymy - relacjonował sędzia Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski.
W piątek odbędzie się jawna rozprawa, na której sąd wypowiedzieć się ma w sprawie powtórnego przeliczenia głosów z 13 lokali wyborczych, czego dotyczył jeden z protestów. W sprawie wszystkich skarg przyjętych w sądzie stanowisko chce ponadto wyrazić Prokurator Generalny. który w poniedziałek wieczorem zwrócił się o przekazanie ich organom ścigania.
Edycja tekstu: Jacek Rujna