Wstępnej weryfikacji poddano ponad 3,2 tys. projektów HoReCa, z tego do dalszego sprawdzenia trafiło prawie 1,4 tys. projektów, w przypadku 39 podmiotów przeprowadzono pogłębioną kontrolę, stwierdzono 7 nieprawidłowości - poinformowała w piątek minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Minister funduszy i polityki regionalnej wskazała, że zweryfikowano 3206 podpisanych umów z podmiotami branży HoReCa.
- Obejrzane zostały wszystkie umowy i podzielone na dwie grupy: te, w których widać, że jest wszystko OK oraz te, w przypadku których istnieje nawet minimalna możliwość, że coś jest nie tak. Do dalszej kontroli przekazanych zostało 1389 projektów - powiedziała szefowa resortu.
Jak poinformowała Pełczyńska-Nałęcz, przeprowadzono 39 „kontroli pogłębionych” w sprawach budzących największe kontrowersje społeczne. W 7 przypadkach stwierdzono nieprawidłowości.
- W tej grupie (39 kontroli - PAP) znalazły się projekty, co do których były podejrzenia, że mają „zabarwienie polityczne”. W jednym przypadku chodziło o rodzinę posła Platformy, w drugim - rodzinę samorządowca z PiS. Oba projekty okazały się zgodne z zasadami - podkreśliła.
Według szefowej MFiPR kontrole wykryły dwa główne rodzaje nieprawidłowości. Pierwszy to nieodpowiednie zainwestowanie uzyskanych środków, czyli działanie niezgodne z planem biznesowym.
- Przykładowa łódka jest, ale nie pływa (...), to ewidentny dowód na to, że to nie jest działanie zgodne z planem biznesowym - tłumaczyła ministra.
Podkreśliła, że w takim przypadku konsekwencje będą „radykalne”, czyli ktoś, kto tę łódkę kupił, pieniędzy na nią nie dostanie. Z kolei w przypadku działania zgodnego z planem biznesowym, ale wolniejszego niż zakładano, nie będzie odebrania środków tylko upomnienie i kolejna kontrola.
Drugą wskazaną kategorią jest konflikt interesów, kiedy dotacja nie powinna była być przyznana, ponieważ ekspert jest powiązany z beneficjentem.
- Jeśli to zostanie udowodnione, dotacji nie będzie, a sprawa może się skończyć nawet w prokuraturze - podsumowała Pełczyńska-Nałęcz.
- Obejrzane zostały wszystkie umowy i podzielone na dwie grupy: te, w których widać, że jest wszystko OK oraz te, w przypadku których istnieje nawet minimalna możliwość, że coś jest nie tak. Do dalszej kontroli przekazanych zostało 1389 projektów - powiedziała szefowa resortu.
Jak poinformowała Pełczyńska-Nałęcz, przeprowadzono 39 „kontroli pogłębionych” w sprawach budzących największe kontrowersje społeczne. W 7 przypadkach stwierdzono nieprawidłowości.
- W tej grupie (39 kontroli - PAP) znalazły się projekty, co do których były podejrzenia, że mają „zabarwienie polityczne”. W jednym przypadku chodziło o rodzinę posła Platformy, w drugim - rodzinę samorządowca z PiS. Oba projekty okazały się zgodne z zasadami - podkreśliła.
Według szefowej MFiPR kontrole wykryły dwa główne rodzaje nieprawidłowości. Pierwszy to nieodpowiednie zainwestowanie uzyskanych środków, czyli działanie niezgodne z planem biznesowym.
- Przykładowa łódka jest, ale nie pływa (...), to ewidentny dowód na to, że to nie jest działanie zgodne z planem biznesowym - tłumaczyła ministra.
Podkreśliła, że w takim przypadku konsekwencje będą „radykalne”, czyli ktoś, kto tę łódkę kupił, pieniędzy na nią nie dostanie. Z kolei w przypadku działania zgodnego z planem biznesowym, ale wolniejszego niż zakładano, nie będzie odebrania środków tylko upomnienie i kolejna kontrola.
Drugą wskazaną kategorią jest konflikt interesów, kiedy dotacja nie powinna była być przyznana, ponieważ ekspert jest powiązany z beneficjentem.
- Jeśli to zostanie udowodnione, dotacji nie będzie, a sprawa może się skończyć nawet w prokuraturze - podsumowała Pełczyńska-Nałęcz.
Edycja tekstu: Kacper Narodzonek


Radio Szczecin