W Belgii rośnie liczba cyberataków każdego dnia - informuje tamtejsze Centrum do spraw Cyberbezpieczeństwa. Od piątku wieczorem problemy ma międzynarodowe lotnisko w Brukseli. Nie działa elektroniczny system odprawy i wejść na pokłady samolotów. Z tego powodu w niedzielę nie odleci na przykład samolot do Warszawy. Odwołane są też przyloty między innymi z Londynu, Barcelony i Genewy.
W sobotę na lotnisku był wielki chaos. W niedzielę zwiększona została liczba personelu ręcznie odprawiającego pasażerów. Część samolotów odleciała już punktualnie, ale są też i trzygodzinne opóźnienia. 44 loty zostały odwołane.
Lotniska są szczególnie narażone na ataki, podkreślał w rozmowie z telewizją RTL ekspert do spraw cyberbezpieczeństwa Dawid Wanderrost. - Powodem jest duża liczba zewnętrznych dostawców usług. Wyzwaniem jest więc próba zabezpieczenia wszystkich tych systemów.
Jako niepokojącą ekspert określił rosnącą liczbę cyberataków w Belgii. Każdego dnia są zgłoszenia od firm, które borykają się z problemami. Ofiarami cyberataków padają też szpitale.
Lotniska są szczególnie narażone na ataki, podkreślał w rozmowie z telewizją RTL ekspert do spraw cyberbezpieczeństwa Dawid Wanderrost. - Powodem jest duża liczba zewnętrznych dostawców usług. Wyzwaniem jest więc próba zabezpieczenia wszystkich tych systemów.
Jako niepokojącą ekspert określił rosnącą liczbę cyberataków w Belgii. Każdego dnia są zgłoszenia od firm, które borykają się z problemami. Ofiarami cyberataków padają też szpitale.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł


Radio Szczecin