Dodatkowe oczekiwanie i dodatkowe formalności. Brytyjczykom będzie teraz trudniej wjeżdżać do strefy Schengen. Wchodzi w życie system cyfrowej rejestracji dla obywateli spoza Unii Europejskiej.
Po Brexicie, nowe zasady. - Oprócz sprawdzenia paszportu zrobimy ludziom zdjęcia i pobierzemy odciski palców - mówi pracownik z firmy obsługującej Eurotunel między Francją i Wyspami.
Przybysze będą też musieli odpowiedzieć na parę pytań, na przykład czy masz bilet powrotny i gdzie będziesz nocował. - Program będzie w pełni uruchomiony za pół roku. W ten weekend działać będzie jakieś 10 procent kiosków - tłumaczy doradczyni ONZ do spraw turystyki.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
Przybysze będą też musieli odpowiedzieć na parę pytań, na przykład czy masz bilet powrotny i gdzie będziesz nocował. - Program będzie w pełni uruchomiony za pół roku. W ten weekend działać będzie jakieś 10 procent kiosków - tłumaczy doradczyni ONZ do spraw turystyki.
W brytyjskich mediach mnóstwo porad, jak poradzić sobie podczas następnej podróży do Francji czy Hiszpanii, ale badania pokazują, że około 40 procent Brytyjczyków nadal nie wie nic o zmianach. Polacy mieszkający w Belfaście, Glasgow, Londynie czy Birmingham mają prosty sposób, by tego uniknąć. Liczy się nie miejsce zamieszkania, a nie obywatelstwo. Wystarczy więc użyć paszportu polskiego, czyli unijnego.
Holandia rozpoczyna wdrażanie systemu cyfrowej rejestracji dla obywateli spoza Unii Europejskiej. Będą od nich pobierane odciski palców oraz skanowana ich twarz. Wspólnota chce w ten sposób zwiększyć bezpieczeństwo granic.
W pierwszej fazie elektroniczne kontrole będą prowadzone na dwóch morskich przejściach granicznych - w Eemhaven i w porcie Ijmuiden/Amsterdam. Testowanie systemu na małych posterunkach pozwoli na wykrycie i usunięcie ewentualnych problemów technicznych. System będzie następnie wprowadzany na lotnisku Schiphol i międzynarodowych terminalach kolejowych. Cały proces zakończy się w ciągu sześciu miesięcy.
System kontroli wjazdów i wyjazdów do strefy Schengen zastąpi tradycyjne stemplowanie paszportów. Od osób wjeżdżających, które planują pozostać nie dłużej niż 90 dni w ciągu pół roku, będą pobierane odciski palców i skan twarzy. Zebrane dane zostaną przechowane zgodnie z europejskimi zasadami ochrony danych - pisze na swojej stronie żandarmeria wojskowa.
Unia Europejska liczy na zwiększenie bezpieczeństwa na granicach. System pokaże bowiem, kto przebywa nielegalnie i wykryje oszustwa związane z tożsamością.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin