Przywódcy USA, Egiptu, Turcji i Kataru podpisali w Egipcie deklarację wsparcia dla pokoju w Gazie.
W tym samym dniu, w którym Hamas uwolnił wszystkich żyjących izraelskich zakładników w egipskim kurorcie w Szarm el-Szejk spotkali się liderzy 20 krajów, w tym mocarstw Bliskiego Wschodu i państw Europy.
Współgospodarz szczytu prezydent USA Donald Trump mówił, że na Bliskim Wschodzie zapanował pokój, a wojna w Gazie się zakończyła. "Wojna w Strefie Gazie jest skończona. Pomoc humanitarna napływa do Gazy. Setki ciężarówek z żywnością, lekami i innymi potrzebnymi rzeczami wjeżdżają na teren, a wiele z tego finansują ludzie obecni na tej sali" - mówił.
Przywódcy z Bliskiego Wschodu studzili jednak optymizm, a podpisany przez cztery kraje dokument określono jako wsparcie dla pokoju w Gazie. Ma to być dokument, który stwarza "ramy gwarancji udzielonych przez cztery kraje".
W deklaracji napisano o przyspieszeniu pomocy humanitarnej i o potrzebie rozpoczęcia rozmów o przyszłości Gazy - ta bowiem nie została jeszcze uzgodniona.
Na szczycie w Egipcie zabrakło przedstawicieli dwóch zwaśnionych stron - Izraela i Hamasu.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
Współgospodarz szczytu prezydent USA Donald Trump mówił, że na Bliskim Wschodzie zapanował pokój, a wojna w Gazie się zakończyła. "Wojna w Strefie Gazie jest skończona. Pomoc humanitarna napływa do Gazy. Setki ciężarówek z żywnością, lekami i innymi potrzebnymi rzeczami wjeżdżają na teren, a wiele z tego finansują ludzie obecni na tej sali" - mówił.
Przywódcy z Bliskiego Wschodu studzili jednak optymizm, a podpisany przez cztery kraje dokument określono jako wsparcie dla pokoju w Gazie. Ma to być dokument, który stwarza "ramy gwarancji udzielonych przez cztery kraje".
W deklaracji napisano o przyspieszeniu pomocy humanitarnej i o potrzebie rozpoczęcia rozmów o przyszłości Gazy - ta bowiem nie została jeszcze uzgodniona.
Na szczycie w Egipcie zabrakło przedstawicieli dwóch zwaśnionych stron - Izraela i Hamasu.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin