Stołeczna policja przygotowuje wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Konfederacji Sławomirowi Mentzenowi. Chodzi o odpalenie racy podczas wtorkowego Marszu Niepodległości w Warszawie mimo obowiązującego zakazu używania środków pirotechnicznych.
Młodszy aspirant Jakub Gontarek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji przekazał, że funkcjonariusze rozpoczęli w tej sprawie czynności. - Zbieramy materiały dowodowe do wniosku o ukaranie. Zwrócimy się do Komendy Głównej Policji z wnioskiem o pomoc prawną w zakresie uzyskania zezwolenia o ściganie.
Po zebraniu materiału wniosek trafi do Biura Prewencji Komendy Głównej Policji, a następnie - za pośrednictwem prokuratora generalnego - do Sejmu.
Policja zapowiada również postępowania wobec innych uczestników marszu, którzy używali rac i petard. Grozi im grzywna, ograniczenie wolności lub do czternastu dni aresztu.
Po zebraniu materiału wniosek trafi do Biura Prewencji Komendy Głównej Policji, a następnie - za pośrednictwem prokuratora generalnego - do Sejmu.
Policja zapowiada również postępowania wobec innych uczestników marszu, którzy używali rac i petard. Grozi im grzywna, ograniczenie wolności lub do czternastu dni aresztu.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł
Dodaj komentarz 3 komentarze
W 2018 r na Marszu Wolności posłowie Halicki i Neumann odpalili race. Wtedy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski powiedział; To jest strzelanie z armaty do wróbla, wystarczyłby zwykły mandat. Teraz pewnie będą chcieli (łącznie z Trzaskowskim) odebrać immunitet i zakuć w kajdanki Mentzena, bo przecież popełnił straszne przestępstwo.
A co z grodzkim? Co z jego immunitetem?
Jak to co z nimi - to samo co z tymi na Węgrzech i Białorusi :)


Radio Szczecin