Tysiące firm, które musiały oddać teren pod budowę dróg, idzie do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu - donosi "Rzeczpospolita".
Spółki nie dostały odszkodowań i teraz żądają 7 mln złotych. Dotąd sędziowie przyjęli skargę dwóch przedsiębiorców z Torunia, którzy przenieśli się, bo budowany był most na Wiśle.
Twierdzą, że pieniądze wypłacone za utracone budynki i grunt nie pokryły szkód.
Jedna z firm przestała istnieć, a druga zwolniła połowę pracowników.
Według polskiego prawa, wywłaszczonym należy się odszkodowanie wyliczane wyłącznie na podstawie wartości utraconych nieruchomości.
Twierdzą, że pieniądze wypłacone za utracone budynki i grunt nie pokryły szkód.
Jedna z firm przestała istnieć, a druga zwolniła połowę pracowników.
Według polskiego prawa, wywłaszczonym należy się odszkodowanie wyliczane wyłącznie na podstawie wartości utraconych nieruchomości.


Radio Szczecin