Mamy deflację. Po raz pierwszy po transformacji ustrojowej w Polsce spadają ceny towarów - informuje Główny Urząd Statystyczny.
W lipcu ceny były o 0,2 procent niższe niż przed rokiem i 0,1 proc. w porównaniu do czerwca.
Tańsza jest żywność, odzież i obuwie, a także paliwa, równocześnie wzrosły opłaty za łączność, podrożał alkohol i papierosy.
Rosyjskie embargo na polskie warzywa, owoce, mięso i nabiał spowodują dalszy spadek cen, lecz to co podoba się konsumentom, nie jest dobre dla gospodarki.
Jeżeli deflacja utrzyma się gospodarka wyhamuje - prognozują ekonomiści.
Tańsza jest żywność, odzież i obuwie, a także paliwa, równocześnie wzrosły opłaty za łączność, podrożał alkohol i papierosy.
Rosyjskie embargo na polskie warzywa, owoce, mięso i nabiał spowodują dalszy spadek cen, lecz to co podoba się konsumentom, nie jest dobre dla gospodarki.
Jeżeli deflacja utrzyma się gospodarka wyhamuje - prognozują ekonomiści.


Radio Szczecin