Budowa terminalu kontenerowego w Świnoujściu będzie zastrzykiem finansowym do budżetu - mówił w "Rozmowach pod krawatem" prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA.
Dariusz Słaboszewski podkreślił, że dzięki terminalowi uda się pozyskać opłaty celne, które w tej chwili trafiają do niemieckiego budżetu, bo to za naszą zachodnią granicą odbywa się główny ruch przeładunkowy.
- Towar, który wchodzi do strefy Unii odprawiany jest w danym porcie. Później, wewnątrz krajów Unii, rozprowadzany jest bez cła. Jeśli nasze towary w dużej części odprawiane są w Hamburgu, Antwerpii czy Bremerhaven to my z tego cła nie posiadamy nic - wyjaśniał prezes Słaboszewski.
Trwają prace nad projektem budowy terminalu, jesienią poznamy szczegóły. Słaboszewski zapewnił przy tym, że budowa terminala nie obniży walorów turystycznych miasta.
- Świnoujście ma ogromną szansę rozwoju. Pamiętajmy, że to miasto na 44 wyspach, z dwiema głównymi: Uznam i Wolin. W Wolinie zostanie część przemysłowa, nie próbujmy na siłę szukać tam turystyki, bo ona będzie tam ograniczona - zaznaczył Dariusz Słaboszewski.
Terminal kontenerowy miałby powstać na Warszowie. Według wstępnych szacunków Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej jego budowa kosztowałaby około 2 miliardów złotych.
- Towar, który wchodzi do strefy Unii odprawiany jest w danym porcie. Później, wewnątrz krajów Unii, rozprowadzany jest bez cła. Jeśli nasze towary w dużej części odprawiane są w Hamburgu, Antwerpii czy Bremerhaven to my z tego cła nie posiadamy nic - wyjaśniał prezes Słaboszewski.
Trwają prace nad projektem budowy terminalu, jesienią poznamy szczegóły. Słaboszewski zapewnił przy tym, że budowa terminala nie obniży walorów turystycznych miasta.
- Świnoujście ma ogromną szansę rozwoju. Pamiętajmy, że to miasto na 44 wyspach, z dwiema głównymi: Uznam i Wolin. W Wolinie zostanie część przemysłowa, nie próbujmy na siłę szukać tam turystyki, bo ona będzie tam ograniczona - zaznaczył Dariusz Słaboszewski.
Terminal kontenerowy miałby powstać na Warszowie. Według wstępnych szacunków Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej jego budowa kosztowałaby około 2 miliardów złotych.