Niemiecki sąd ponownie rozpatrzy polską skargę w sprawie gazociągu Nord Stream - mówił w "Rozmowie pod krawatem" prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
Dwa lata temu Sąd Administracyjny w Hamburgu odrzucił taki wniosek. Władze portu chcą, by spółka zakopała głębiej gazociąg, ponieważ blokuje on rozwój portu w Świnoujściu. Jak mówił Dariusz Słaboszewski Niemcy się do tego zobowiązali.
- Liczymy na to, że nasze argumenty o blokowaniu zostaną przyjęte, że strona niemiecka się nad nimi pochyli i wspólnie zostanie wypracowany sposób, który nie będzie ograniczał naszych planów rozwojowych. Czekamy na rozstrzygnięcia. Zgodnie z pozyskanymi ostatnio informacjami tego typu postępowanie będzie miało miejsce pod koniec roku - zapowiada Słaboszewski.
Jak dodał Dariusz Słaboszewski rury Nord Stream leżą na głębokości 17 metrów. Zgodnie z planami rozwoju portu w Świnoujściu gazociąg powinien być zakopany minimum 2 metry głębiej.
Nord Stream to najdłuższy gazociąg morski na świecie, ma ponad 1200 km, poprowadzony jest z Rosji do Niemiec.
- Liczymy na to, że nasze argumenty o blokowaniu zostaną przyjęte, że strona niemiecka się nad nimi pochyli i wspólnie zostanie wypracowany sposób, który nie będzie ograniczał naszych planów rozwojowych. Czekamy na rozstrzygnięcia. Zgodnie z pozyskanymi ostatnio informacjami tego typu postępowanie będzie miało miejsce pod koniec roku - zapowiada Słaboszewski.
Jak dodał Dariusz Słaboszewski rury Nord Stream leżą na głębokości 17 metrów. Zgodnie z planami rozwoju portu w Świnoujściu gazociąg powinien być zakopany minimum 2 metry głębiej.
Nord Stream to najdłuższy gazociąg morski na świecie, ma ponad 1200 km, poprowadzony jest z Rosji do Niemiec.