Od początku listopada przedsiębiorcy działający w wybranych branżach muszą stosować mechanizm podzielonej płatności. Ministerstwo finansów tłumaczy, że to kolejny krok w walce z nadużyciami związanymi z podatkiem VAT.
Od lipca 2018 roku rozwiązanie było stosowane w wersji dobrowolnej. Polega ono na tym, że sprzedawca otrzymuje na swoje konto tylko należność netto, natomiast pieniądze na zapłacenie VAT trafiają na oddzielny rachunek.
Zastępca dyrektora departamentu VAT w ministerstwie finansów, Zbigniew Makowski wyjaśnia, że obowiązek będzie dotyczył wybranych branż, które dotąd najbardziej były narażone na wyłudzenia. Chodzi o takie branże, jak paliwa, elektronika, stal, złom, odpady, węgiel i części do samochodów.
Mechanizm podzielonej płatności trzeba stosować dla transakcji przekraczających 15 tys. złotych brutto.
Zastępca dyrektora departamentu VAT w ministerstwie finansów, Zbigniew Makowski wyjaśnia, że obowiązek będzie dotyczył wybranych branż, które dotąd najbardziej były narażone na wyłudzenia. Chodzi o takie branże, jak paliwa, elektronika, stal, złom, odpady, węgiel i części do samochodów.
Mechanizm podzielonej płatności trzeba stosować dla transakcji przekraczających 15 tys. złotych brutto.