Rząd będzie się starał, by ceny prądu dla odbiorów indywidualnych nie wzrosły.
Taką deklarację złożył szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk. Gość Sygnałów Dnia radiowej Jedynki przyznał, że ceny energii rosną w całej Unii Europejskiej. Zaznaczył jednak, że rząd ma instrumenty, by były one w jak najmniejszym stopniu odczuwalne.
- Taki cel postawiliśmy sobie, żeby mimo tego, że prąd drożeje, żeby to było nieodczuwalne dla polskich gospodarstw domowych. Cztery duże spółki energetyczne są kontrolowane przez Skarb Państwa. Ale z drugiej strony, są to tez spółki prawa handlowego, więc tu jest szereg czynników, które mają wpływ na cenę prądu. Jesteśmy zdeterminowani, aby nie było podwyżek dla gospodarstw indywidualnych - mówi Dworczyk.
Podobną deklarację złożył niedawno obecny minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
- Taki cel postawiliśmy sobie, żeby mimo tego, że prąd drożeje, żeby to było nieodczuwalne dla polskich gospodarstw domowych. Cztery duże spółki energetyczne są kontrolowane przez Skarb Państwa. Ale z drugiej strony, są to tez spółki prawa handlowego, więc tu jest szereg czynników, które mają wpływ na cenę prądu. Jesteśmy zdeterminowani, aby nie było podwyżek dla gospodarstw indywidualnych - mówi Dworczyk.
Podobną deklarację złożył niedawno obecny minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Umówmy się- prąd zdrożeje tylko rząd może pokryje różnicę w cenie. Z naszych podatków oczywiście.
@Nikt inny - a za podwyżki cen energii dla firm i przedsiębiorstw i tak MY ZAPŁACIMY. Bo te podwyżki znajdą się w cenach.
PiS nie inwestuje w odnawialne, ekologiczne źródła. Pakuje kasę w węgiel kupowany od Ruskich i gaz od Amerykanów. W jednym i drugim przypadku przepłacając i coraz mocniej trując nas smogiem