Pół tony mieszaniny piasku oraz ropopochodnej substancji zebrali z plaży w Mrzeżynie pracownicy Urzędu Morskiego i Urzędu Miasta w Trzebiatowie.
W czwartek rano morze wyrzuciło na brzeg drobinki prawdopodobnie mazutu.
- Samego zanieczyszczenia nie było dużo, ok. 5 kg. Środowisko nie było więc zagrożone - uspokaja dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie, Andrzej Borowiec.
W sumie skażony był 1,5-kilometrowy odcinek plaży. Zanieczyszczenie przypłynęło do Polski prawdopodobnie z Niemiec. Dwa tygodnie temu w pobliżu wysp Uznam i Rugia jeden ze statków nielegalnie wypuścił do morza zużyte paliwo.
Tydzień temu zanieczyszczenie dotarło m.in. do gminy Rewal. Tam w ciągu jednego dnia zebrano około 100 kilogramów rozdrobnionego mazutu, czyli ciężkiego oleju opałowego używanego m.in. do napędzania wolnoobrotowych silników okrętowych.
- Samego zanieczyszczenia nie było dużo, ok. 5 kg. Środowisko nie było więc zagrożone - uspokaja dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie, Andrzej Borowiec.
W sumie skażony był 1,5-kilometrowy odcinek plaży. Zanieczyszczenie przypłynęło do Polski prawdopodobnie z Niemiec. Dwa tygodnie temu w pobliżu wysp Uznam i Rugia jeden ze statków nielegalnie wypuścił do morza zużyte paliwo.
Tydzień temu zanieczyszczenie dotarło m.in. do gminy Rewal. Tam w ciągu jednego dnia zebrano około 100 kilogramów rozdrobnionego mazutu, czyli ciężkiego oleju opałowego używanego m.in. do napędzania wolnoobrotowych silników okrętowych.