Sześcioro niewidomych rowerzystów w asyście widzących wolontariuszy na tandemach po raz pierwszy w naszym mieście przejechało ulicami Szczecina. Towarzyszyło im kilkudziesięciu sprawnych rowerzystów.
To kolejny sposób na przełamywanie barier uniemożliwiających niepełnosprawnym w miarę normalne funkcjonowanie. Pomysł wycieczek w tandemach z niewidomymi "przywędrował" do Szczecina z Gdańska. Tam tego typu akcje organizowane są cyklicznie.
"Podwójne rowery" wystartowały z pl. Lotników na Głębokie.
- Wysiłek daje możliwość odreagowania. Dobrze jest pomóc, to łamanie pewnych barier - oceniają uczestnicy akcji.
- Naszym celem jest pokazanie, że jazda na tandemach nie jest ciężka - mówi Tomasz Kuna ze Stowarzyszenia Rowerowy Szczecin. - Taka jazda może być sympatyczna i można pomóc innym.
Z myślą o niewidomych i niedowidzących rowerzystach powstała strona internetowa niewidominatandemach.pl, gdzie mogą rejestrować się wolontariusze, którzy chcą pomóc niepełnosprawnym rowerzystom. Tam można też poszukać rowerów do wspólnych jazd.
"Podwójne rowery" wystartowały z pl. Lotników na Głębokie.
- Wysiłek daje możliwość odreagowania. Dobrze jest pomóc, to łamanie pewnych barier - oceniają uczestnicy akcji.
- Naszym celem jest pokazanie, że jazda na tandemach nie jest ciężka - mówi Tomasz Kuna ze Stowarzyszenia Rowerowy Szczecin. - Taka jazda może być sympatyczna i można pomóc innym.
Z myślą o niewidomych i niedowidzących rowerzystach powstała strona internetowa niewidominatandemach.pl, gdzie mogą rejestrować się wolontariusze, którzy chcą pomóc niepełnosprawnym rowerzystom. Tam można też poszukać rowerów do wspólnych jazd.