Blisko 300 motocyklistów z Zachodniopomorskiego wzięło udział w tegorocznym cyklu szkoleń "Bezpieczne dwa kołka", podczas których uczyli się jak udzielać pierwszej pomocy oraz jak bezpiecznie poruszać się po drogach. W sobotę spotkali się na torze kartingowym w Szczecinie i podsumowali akcję.
Warsztaty trwały kilka miesięcy i odbywały się m.in. w Koszalinie, Czaplinku czy Chojnie. Każdy kurs składał się z trzech bloków tematycznych. Motocykliści przypominali sobie przepisy prawa o ruchu drogowym, doskonalili technikę jazdy, a także uczyli się jak zachowywać się podczas wypadku.
- Warto się szkolić. Dzięki temu niektórzy się przełamują i zaczynają jeździć, oczywiście bezpiecznie - przyznaje "Stachu", jeden z motocyklistów i uczestnik akcji.
- Można nauczyć się wyczuwać własny motocykl czy chociażby poprawnego wchodzenia w zakręty - dodaje inna uczestniczka "Dżindżer".
- Tego typu szkoleń powinno być jak najwięcej - uważa szef zachodniopomorskiej drogówki, Grzegorz Sudakow. - Aby motocykliści wiedzieli, jak mają się zachować, gdy na drodze pojawi się zagrożenie lub dojdzie do wypadku.
Akcję "Bezpieczne dwa kółka" po raz drugi zorganizował szczeciński oddział Polskiego Związku Motorowego.
- Warto się szkolić. Dzięki temu niektórzy się przełamują i zaczynają jeździć, oczywiście bezpiecznie - przyznaje "Stachu", jeden z motocyklistów i uczestnik akcji.
- Można nauczyć się wyczuwać własny motocykl czy chociażby poprawnego wchodzenia w zakręty - dodaje inna uczestniczka "Dżindżer".
- Tego typu szkoleń powinno być jak najwięcej - uważa szef zachodniopomorskiej drogówki, Grzegorz Sudakow. - Aby motocykliści wiedzieli, jak mają się zachować, gdy na drodze pojawi się zagrożenie lub dojdzie do wypadku.
Akcję "Bezpieczne dwa kółka" po raz drugi zorganizował szczeciński oddział Polskiego Związku Motorowego.