30 grotów strzał, włóczni oraz topory z II i III wieku odkryli w jeziorze w powiecie gryfińskim naukowcy Uniwersytetu Warszawskiego.
Bronią prawdopodobnie posługiwali się Goci. To pierwsze takie znalezisko w Polsce - twierdzą archeolodzy.
Na jeden z zabytków natknął się mieszkaniec spod Gryfina, student warszawskiej uczelni, pokazał je swoim wykładowcom.
Broń nie ma wartości materialnej, jest w złym stanie.
- To skorodowane, niewielkie kawałki metalu, jest bardzo małych rozmiarów, wielkości dwu palców, ale za to unikatowa - tłumaczy dr Tomasz Nowakiewicz z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego, który szefował zespołowi podczas podwodnych badań. - Znaleziono rzecz, która nie istnieje w dotychczasowych studiach archeologicznych.
Znalezisko z jeziora powiatu gryfińskiego to pierwszy taki zestaw uzbrojenia Gotów.
- To nie była ludność pacyfistyczna ani wojownicy Hare Kriszna. To bardzo wojownicze społeczności, które zawojowały pół kontynentu. Broni nie umieszczano ani w grobach, ani w innych łatwo identyfikowalnych z powodu jakiegoś kulturowego tabu - mówi Nowakiewicz.
- Miejsce odkrycia ma szczególne znaczenie - dodaje dr Nowakiewicz. - Te wody były święte i otoczone szczególną czcią.
Teraz broń jest konserwowana i opisywana. Za rok, prawdopodobnie broń trafi do któregoś z muzeum w Zachodniopomorskiem.
Archeolodzy z Warszawy prowadzili badania w powiecie gryfińskim kilka tygodni temu. Ze względu na ryzyko grabieży, nie podają dokładnej lokalizacji. Planują kolejne prace w tym miejscu, a raport z dotychczasowych badań będzie gotowy w najbliższych miesiącach. Badania były wspólnym przedsięwzięciem organizowanym przez Instytut Archeologii UW i Instytut Archeologii i Etnologii PAN Oddział w Szczecinie.
Na jeden z zabytków natknął się mieszkaniec spod Gryfina, student warszawskiej uczelni, pokazał je swoim wykładowcom.
Broń nie ma wartości materialnej, jest w złym stanie.
- To skorodowane, niewielkie kawałki metalu, jest bardzo małych rozmiarów, wielkości dwu palców, ale za to unikatowa - tłumaczy dr Tomasz Nowakiewicz z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego, który szefował zespołowi podczas podwodnych badań. - Znaleziono rzecz, która nie istnieje w dotychczasowych studiach archeologicznych.
Znalezisko z jeziora powiatu gryfińskiego to pierwszy taki zestaw uzbrojenia Gotów.
- To nie była ludność pacyfistyczna ani wojownicy Hare Kriszna. To bardzo wojownicze społeczności, które zawojowały pół kontynentu. Broni nie umieszczano ani w grobach, ani w innych łatwo identyfikowalnych z powodu jakiegoś kulturowego tabu - mówi Nowakiewicz.
- Miejsce odkrycia ma szczególne znaczenie - dodaje dr Nowakiewicz. - Te wody były święte i otoczone szczególną czcią.
Teraz broń jest konserwowana i opisywana. Za rok, prawdopodobnie broń trafi do któregoś z muzeum w Zachodniopomorskiem.
Archeolodzy z Warszawy prowadzili badania w powiecie gryfińskim kilka tygodni temu. Ze względu na ryzyko grabieży, nie podają dokładnej lokalizacji. Planują kolejne prace w tym miejscu, a raport z dotychczasowych badań będzie gotowy w najbliższych miesiącach. Badania były wspólnym przedsięwzięciem organizowanym przez Instytut Archeologii UW i Instytut Archeologii i Etnologii PAN Oddział w Szczecinie.


Radio Szczecin