Zajęć praktycznych z dzikami wprawdzie nie było, ale i bez tego realnego zagrożenia udało się dotrzeć z ostrzeżeniem do młodych ludzi.

- Są bardzo groźne, mogą człowieka nawet zabić, mają kły. Nie można biec, bo dzik zaatakuje - mówiły dzieci.

- Ze względu na środowisko i otoczenie, w jakim się znajdujemy, dziki coraz bardziej wychodzą do nas, do społeczeństwa, więc ważne, żeby wiedzieć jak się zachować, żeby nie narazić swojego zdrowia i życia - tłumaczyła prowadząca zajęcia Agata Judzińska-Kłodawska.

Nie są to tylko zajęcia z obrony przed dzikami - piątoklasiści dowiadują się, jak radzić sobie z agresywnymi psami, ale też, jak dbać o prawa zwierząt. Zajęcia w schronisku w Dobrej potrwają przez najbliższe trzy tygodnie. Schronisko dostało na ten cel dofinansowanie 10 tys. złotych od starostwa.