Kilkaset osób z całej Polski, naukowców, pracowników zakładów z branży chemicznej na zaproszenie Zakładów Chemicznych Police bierze udział w konferencji o bezpieczeństwie instalacji przemysłowych.
Jak opowiada Krzysztof Klein, dyrektor bezpieczeństwa technicznego w Policach, fachowcy spotykają się, aby podzielić się doświadczeniami, przeanalizować sytuacje zagrożenia - żeby nie tylko pracownicy zakładów czuli się bezpiecznie, ale także okoliczni mieszkańcy.
- System zabezpieczeń technicznych, poziom wyszkolenia ludzi i nasze służby ratownicze, które są przygotowane do działania w najgorszych sytuacjach, dają nam zapewnienie, że jest bezpiecznie - mówi Klein.
Artur Kopeć, członek zarządu Grupy Azoty zwraca uwagę, że już wkrótce rozpocznie się budowa w Policach potężnego zakładu produkującego propylen, a ten wymaga wysokich norm bezpieczeństwa.
- W okresie projektowania instalacji i budowy, wszystkie zabezpieczenia, które muszą być zaimplementowane, tutaj musimy wdrożyć - mówi Kopeć.
Konferencja w Policach potrwa do piątku, wtedy zaplanowano plenerowe pokazy ratowników. Scenariusz zakłada wybuch na statku w czasie ładowania amoniaku.
- System zabezpieczeń technicznych, poziom wyszkolenia ludzi i nasze służby ratownicze, które są przygotowane do działania w najgorszych sytuacjach, dają nam zapewnienie, że jest bezpiecznie - mówi Klein.
Artur Kopeć, członek zarządu Grupy Azoty zwraca uwagę, że już wkrótce rozpocznie się budowa w Policach potężnego zakładu produkującego propylen, a ten wymaga wysokich norm bezpieczeństwa.
- W okresie projektowania instalacji i budowy, wszystkie zabezpieczenia, które muszą być zaimplementowane, tutaj musimy wdrożyć - mówi Kopeć.
Konferencja w Policach potrwa do piątku, wtedy zaplanowano plenerowe pokazy ratowników. Scenariusz zakłada wybuch na statku w czasie ładowania amoniaku.