Zachodniopomorskie pociągi trafią do innych województw? Przedstawiciele związku zawodowego wysłali do premier Beaty Szydło i prezydenta Andrzeja Dudy pismo, w którym skarżą się na zarządców województw, że ci nie inwestują w Przewozy Regionalne.
Waldemar Bogatkowski z sekcji przewozów pasażerskich "Solidarności" tłumaczy, że kolejowy tabor powinien być w zasobach PR, a nie - jak się dzieje do tej pory - w rękach poszczególnych województw.
- Marszałkowie województw najwyraźniej zapomnieli, że spółka Przewozy Regionalne powinna mieć priorytet. Spółka traktowana jest jednak po macoszemu i z góry się zakłada, że nie ma szans przeżycia. Tak nie powinno być - mówi Bogatkowski.
Z opinią kategorycznie nie zgadza się marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, który obawia się, że doprowadzi to do tego, że zakupione przez nasz region pociągi "rozjadą się" po Polsce.
- Mogą odjechać np. do Wałbrzycha, Łodzi czy Lublina. Jeśli tak się stanie, to nie tylko będziemy mocno protestować, ale zwiększy to naszą mobilizację do powołania własnej spółki. Jesteśmy teraz na finiszu analiz dotyczących utworzenia własnego przewoźnika. Póki co tego nie robimy, bo dotychczas z Przewozami Regionalnymi współpracowało się nam bardzo dobrze - podkreśla Geblewicz.
Aktualnie Pomorze Zachodnie ma około 50 nowych pociągów. Kolejnych kilkanaście trafi na nasze tory w ciągu dwóch lat. Łącznie na nowe pojazdy Zachodniopomorskie wydało już ponad 700 mln złotych.
- Marszałkowie województw najwyraźniej zapomnieli, że spółka Przewozy Regionalne powinna mieć priorytet. Spółka traktowana jest jednak po macoszemu i z góry się zakłada, że nie ma szans przeżycia. Tak nie powinno być - mówi Bogatkowski.
Z opinią kategorycznie nie zgadza się marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, który obawia się, że doprowadzi to do tego, że zakupione przez nasz region pociągi "rozjadą się" po Polsce.
- Mogą odjechać np. do Wałbrzycha, Łodzi czy Lublina. Jeśli tak się stanie, to nie tylko będziemy mocno protestować, ale zwiększy to naszą mobilizację do powołania własnej spółki. Jesteśmy teraz na finiszu analiz dotyczących utworzenia własnego przewoźnika. Póki co tego nie robimy, bo dotychczas z Przewozami Regionalnymi współpracowało się nam bardzo dobrze - podkreśla Geblewicz.
Aktualnie Pomorze Zachodnie ma około 50 nowych pociągów. Kolejnych kilkanaście trafi na nasze tory w ciągu dwóch lat. Łącznie na nowe pojazdy Zachodniopomorskie wydało już ponad 700 mln złotych.