Humanistyka stanie się nauką przyszłości, jeśli z jej osiągnięć będą korzystać nauczyciele szkół średnich - uważa dr Artur Wołek z Akademii Ignatianum w Krakowie.
W jego ocenie kluczem do sukcesu jest wprowadzenie nowoczesnych metod pedagogicznych oraz wymaganie od uczniów szkół średnich w pełni samodzielnego myślenia.
- Istniejące do tej pory myślenie w kategoriach zdania testu i ćwiczenia tylko tych umiejętności, które są testowane powoduje, że bardzo wielu uczniów po prostu nie wie, do czego służy uniwersytet. Myśli, że jest to kolejna szkoła, w której będzie na końcu jakiś test - mówi dr Wołek.
Dr Artur Wołek był gościem konferencji "Humanistyka ma przyszłość", która odbyła się w czwartek na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Szczecińskiego.
W trakcie kilkugodzinnej debaty jej uczestnicy przekonywali, że nauki te nie tylko kształtuje debatę publiczną, ale także skutecznie walczą ze stereotypem "niepotrzebności".
Z wielu badań wynika, że nauki humanistyczne postrzegane są w Polsce jako niepraktyczne, uprawiane w zamkniętym gronie naukowców i bez wpływu na życie codzienne społeczeństwa.
- Istniejące do tej pory myślenie w kategoriach zdania testu i ćwiczenia tylko tych umiejętności, które są testowane powoduje, że bardzo wielu uczniów po prostu nie wie, do czego służy uniwersytet. Myśli, że jest to kolejna szkoła, w której będzie na końcu jakiś test - mówi dr Wołek.
Dr Artur Wołek był gościem konferencji "Humanistyka ma przyszłość", która odbyła się w czwartek na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Szczecińskiego.
W trakcie kilkugodzinnej debaty jej uczestnicy przekonywali, że nauki te nie tylko kształtuje debatę publiczną, ale także skutecznie walczą ze stereotypem "niepotrzebności".
Z wielu badań wynika, że nauki humanistyczne postrzegane są w Polsce jako niepraktyczne, uprawiane w zamkniętym gronie naukowców i bez wpływu na życie codzienne społeczeństwa.