Roman Walaszkowski, prezes Stowarzyszenia Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego uspokaja i zapewnia, że brakujące pieniądze na pewno się znajdą.
- To nie jest porażająca różnica. W tej chwili szukamy rozwiązań w jaki sposób tą przysłowiową dziurę zasypać. Aby raczej tych przetargów nie anulować, tylko zapewnić dodatkowe środki - tłumaczy Walaszkowski.
W ramach przetargów ma zostać zbudowana m.in. druga nitka torowiska do Polic. Powstanie też dziewięć nowych stacji m.in. Szczecin Arkońska, Łasztownia czy w Żydowcach.
Cały projekt, wraz z zakupem taboru, będzie kosztował około 700 milionów złotych, a długość linii kolejowych wyniesie prawie 120 km. Szczecińska Kolej Metropolitalna ma być gotowa w 2022 roku. 85 procent kosztów ma pokryć unijne dofinansowanie.