- To jest taki scenariusz trochę żartobliwy. Mianowicie dzisiaj się uczą historii wybranych zabawek. Wracamy do dzieciństwa i myślę, że tworzymy w związku z tym przyjemną atmosferę. Przede wszystkim żeby pokazali, że można pracować wykorzystując nowe technologie. Na przykład takie jakie my mamy w szkole, z jakimi pracujemy - na iPadach. Wykorzystywanie różnych aplikacji, łączenia słowa z techniką i elektroniką - mówi Karolczyk-Warcok.
W sumie do Szczecina przyjechało około 150 nauczycieli z całej Polski.