Aparat USG będzie między innymi wykorzystywany do diagnozowania noworodków, chodzi głównie o badanie centralnego układu nerwowego i mózgowia w przypadku urazów głowy.
Sprzęt ma przede wszystkim pozwolić na szybszą diagnostykę małych pacjentów. Każdego miesiąca na SOR w Zdrojach trafia ich około 3 tysięcy. Często są to dzieci po wypadkach i urazach.
Aparatura kosztowała blisko 230 tysięcy złotych, 85 procent tej kwoty pochodzi ze środków unijnych, resztę dołożył szpital.
3 komentarze
Super, teraz wystarczy tylko zatrudnić kompetentny personel, lekarza dyżurnego na 24 godziny i powoli zacznie to przypominać prawdziwy SOR.
Z tego redakcyjnego tekstu wynika, że dotychczas szpital w Zdunowie nie mógł mierzyć ciśnienia, pulsu czy robic USG! Naprawdę?
I co z tego że jest sprzęt jak lekarz nie potrafi rozpoznać takiego podstawowego czegoś jak "Zapalenie wyrostka robaczkowego"- niejeden mówi że dziecka pęcherz boli. Kiedyś nie było sprzętu tyle i lekarze więcej wysilali swoje mózgi i bardziej byli kreatywni. Dziś "więcej sprzętu jak talentu"