- Przysięgam uroczyście, na świadków biorąc morsów i gości, dołączyć do klubu ludzi kochających zimności - deklarowali.
- Spróbowałem, spodobało się, wspaniała atmosfera, bardzo fajni ludzie, trochę zdrowia. Polecam. Już się przyzwyczaiłem do tego. Widzę pozytywny wpływ na życie i będę to kontynuował - mówiły morsy.
Szczecińsko-Policki Klub Morsów im. Zbyszka Ulatowskiego liczy ponad 200 członków.