- To dla mnie niesamowita niespodzianka; tylu ludzi mnie zna, coś o mnie wie i dlatego przyszli do mnie. Ale ja nawet nie wiem, czy ja na to zasłużyłem - powiedział.
- Czego można życzyć jubilatowi? - dopytywał przybyłych reporter Radia Szczecin.
- Myślę, że 200 lat i spokojnej starości. To taki wiek, że najważniejsze, żeby komfort życia był. - 200 lat, bo nic innego nie wypada. I zdrowia. - Żebyśmy zawsze o nim pamiętali, żeby to, czego dokonali bohaterowie tacy, jak pan Zbyszek, żeby to zawsze było w pamięci, w historii - mówili.
Podpułkownik Zbigniew Piasecki urodził się 27 maja 1927 roku w Warszawie. Był harcerzem Szarych Szeregów i brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po powstaniu został skierowany na roboty przymusowe do III Rzeszy; zdołał jednak uciec z transportu.
Sobotnią akcję przygotowali dla pułkownika jego przyjaciele z "Paczki dla Bohatera".