Praca nad Świdwie Sanctus zaczęła się wiele lat temu - mówi Piotr Bieniek, dyrygent chóru "Tam i Owo" i reżyser filmu.
- Świdwie Sanctus powstało kilkadziesiąt lat temu, kiedy nad jeziorem pojawił się Rościsław Wysocki. Zaczął nagrywać dźwięki Świdwia, którego pasją były odgłosy natury, przyrody, przede wszystkim śpiew ptaków. Ale nie tylko. Burza, dźwięk deszczu. Te nagrania są bazą dźwiękową do całego projektu muzycznego Świdwie Sanctus, czyli do płyty i filmu - mówi Biniek.
To niezwykłe miejsce - mówi Bartosz Jurgiewicz, autor zdjęć.
- Jak Piotr mi opowiadał o tym projekcie, to miałem nadzieję, że się trochę najem tą przyrodą, tym jeziorem. Miejscem, które jest obok Szczecina, a tak naprawdę mało kto je zna. W którym byłem, ale jeszcze nie odkryłem. Po zrobieniu filmu ten głód mi został - mówi Jurgiewicz.
Rezerwat Przyrody Świdwie to unikatowy w skali europejskiej rezerwat ptactwa wodnego i błotnego, leżący w powiecie polickim.