Kolejne cztery osoby podejrzane o udział w narkotykowym gangu zostały zatrzymane w Warszawie, Gdańsku i Elblągu. Zorganizowana grupa przestępcza przemycała narkotyki ukryte w ładunku z Hiszpanii. Śledczy podejrzewają, że gang przemycił 320 kilogramów marihuany i amfetaminę o czarnorynkowej wartości kilkunastu milionów złotych.
Podczas zatrzymań w jednym z mieszkań zabezpieczono prawie 3 miliony 800 tysięcy złotych. Pieniądze mogą pochodzić z handlu marihuaną, którą gang przewoził w legalnym ładunku w ciężarówce kursującej na trasie Hiszpania - Polska. Pierwszych zatrzymań w tej sprawie funkcjonariusze CBŚP dokonali w styczniu - wpadli tedy w ręce policji zarówno kierowcy, jak i podejrzani o handel narkotykami.
W podlaskim oddziale Prokuratury Krajowej zatrzymani w ostatnich dniach usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przemyt i handel znacznych ilości narkotyków, a jedna osoba będzie też odpowiadać za handel bronią. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu wszystkich zatrzymanych na trzy miesiące.