Ma być uzupełnieniem komunikacji miejskiej i impulsem do jej rozwoju, a o tym jak będzie funkcjonował zdecydują także szczecinianie - o tym, na jakich zasadach ma działać system roweru miejskiego rozmawiali w czwartek wieczorem urzędnicy i mieszkańcy Szczecina.
Największym problemem jest znalezienie odpowiednich miejsc, w których staną stacje z rowerami gotowymi do wypożyczenia.
Tomasz Loga z urzędu miasta zapewnia, że system będzie stopniowo rozbudowywany o nowe stacje, na podstawie sygnałów od szczecinian. - Zdajemy sobie sprawę, że zapotrzebowanie na wypożyczalnię rowerów może być duże w różnych częściach Szczecina.
Wstępne plany zakładają, że rowerem z wypożyczalni będzie można dojechać tam, gdzie nie kursuje komunikacja miejska. Studenci, którzy przyszli na czwartkowe spotkanie, domagają się postawienia stacji przede wszystkim w pobliżu budynków poszczególnych uczelni.
- Takie punkty powinny znaleźć się zarówno przy kampusach, jak i akademikach, ponieważ studenci są jednymi z potencjalnych odbiorców takiej wypożyczalni - uważa Zuzanna Kłos-Adamkiewicz z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Magistrat szacuje, że system roweru miejskiego ruszy w wakacje przyszłego roku. Miasto chce wydać na niego 2,5 mln zł. Rowery będziemy mogli wypożyczać w 33 stacjach przesiadkowych na lewobrzeżu Szczecina. Całością będzie zarządzała miejska spółka Nieruchomości i Opłaty Lokalne.
O uruchomieniu rowerów miejskich zdecydowali szczecinianie w głosowaniu na projekty budżetu obywatelskiego.
Tomasz Loga z urzędu miasta zapewnia, że system będzie stopniowo rozbudowywany o nowe stacje, na podstawie sygnałów od szczecinian. - Zdajemy sobie sprawę, że zapotrzebowanie na wypożyczalnię rowerów może być duże w różnych częściach Szczecina.
Wstępne plany zakładają, że rowerem z wypożyczalni będzie można dojechać tam, gdzie nie kursuje komunikacja miejska. Studenci, którzy przyszli na czwartkowe spotkanie, domagają się postawienia stacji przede wszystkim w pobliżu budynków poszczególnych uczelni.
- Takie punkty powinny znaleźć się zarówno przy kampusach, jak i akademikach, ponieważ studenci są jednymi z potencjalnych odbiorców takiej wypożyczalni - uważa Zuzanna Kłos-Adamkiewicz z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Magistrat szacuje, że system roweru miejskiego ruszy w wakacje przyszłego roku. Miasto chce wydać na niego 2,5 mln zł. Rowery będziemy mogli wypożyczać w 33 stacjach przesiadkowych na lewobrzeżu Szczecina. Całością będzie zarządzała miejska spółka Nieruchomości i Opłaty Lokalne.
O uruchomieniu rowerów miejskich zdecydowali szczecinianie w głosowaniu na projekty budżetu obywatelskiego.