Sprawa nowego stadionu w Szczecinie dla miasta jest zamknięta - w ten sposób magistrat odpowiada na pomysł Jarosława Mroczka. Prezes Pogoni proponuje budowę obiektu w gminie Kołbaskowo, ale ze wsparciem Szczecina.
- Obszar, o którym mówimy, czyli okolice sklepu Auchan, to wciąż obszar metropolitalny Szczecina. Jest umowa o współdziałaniu gmin sąsiadujących z miastem - podkreślał prezes piłkarskiego klubu. - Pomysł na paramodernizację jest fatalny. To marnotrawstwo publicznych pieniędzy.
Wójt gminy Kołbaskowo, Małgorzata Schwarz, już wyraziła gotowość do współpracy.
- Od dłuższego czasu rozmawiamy, ale od drugiej strony zależy, jaki będzie efekt tych rozmów - przyznała Schwarz. - Natomiast cieszylibyśmy się, gdyby taki stadion tutaj powstał.
Miasto jednak rozwiewa nadzieję kibiców.
"Dziś sprawa jest dla miasta zamknięta. Umowa na modernizację została podpisana w kwietniu tego roku. Trwają prace architektoniczne. Decyzja została poprzedzona analizami, sondażami, dyskusjami m.in. rozmowami o ewentualnej możliwości budowania stadionu wspólnie z lokalnymi inwestorami - wówczas tj. w końcu 2012 zainteresowania nie było. Życzymy władzom spółki, aby pozyskała inwestorów, wybudowała stadion i prowadziła na nim dochodową działalność z pożytkiem dla udziałowców i Pogoni." - pisze w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji biuro prasowe szczecińskiego magistratu.
OŚWIADCZENIE MIASTA W SPRAWIE STADIONU.
Na renowację stadionu przy Twardowskiego miasto chce przeznaczyć około 50 milionów złotych. Prace miałyby ruszyć w 2015 roku.
- Obszar, o którym mówimy, czyli okolice sklepu Auchan, to wciąż obszar metropolitalny Szczecina. Jest umowa o współdziałaniu gmin sąsiadujących z miastem - podkreślał prezes piłkarskiego klubu. - Pomysł na paramodernizację jest fatalny. To marnotrawstwo
- Od dłuższego czasu rozmawiamy na ten temat, ale od drugiej strony zależy, jaki będzie efekt tych rozmów - przyznała Schwarz. - Natomiast cieszylibyśmy się, gdyby taki stadion tutaj powstał.
Stanowisko miasta w sprawie budowy stadionu w Kołbaskowie.