Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Cała akcja trwała 50 sekund. Dyżurny dodatkowo wysłał na miejsce karetkę. Konrad Bondia ma niecałe 30 lat, w straży pracuje od roku. Fot. łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Cała akcja trwała 50 sekund. Dyżurny dodatkowo wysłał na miejsce karetkę. Konrad Bondia ma niecałe 30 lat, w straży pracuje od roku. Fot. łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Dyspozytor z Gryfina tłumaczył rodzicom dwutygodniowego malucha, który przestał oddychać, jak przywrócić akcję serca - dowiedziało się Radio Szczecin.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 19.

- Dziecko się zadusiło, noworodek nie oddycha - relacjonował przez telefon ojciec malucha, który prawdopodobnie przez pomyłkę wykręcił numer straży, zamiast pogotowia.

Dyspozytor, Konrad Bondia poinstruował mężczyznę, jak ma postępować.

- Proszę odwrócić dziecko twarzą w dół, trzymając je cały czas na ręku i delikatnie uderzyć pięć razy między łopatkami - mówił Bondia.

Gdy to nie przyniosło efektu, dyspozytor wydał kolejne instrukcje.

- Proszę pięć razy delikatnie wdmuchnąć powietrze w usta dziecka tak, żeby ustami objąć też jego nos - instruował strażak.

Wtedy dziecko złapało oddech. Cała akcja trwała 50 sekund. Dyżurny dodatkowo wysłał na miejsce karetkę. Konrad Bondia ma niecałe 30 lat, w straży pracuje od roku.
Relacja Anny Łukaszek

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Archiwum informacji

poniedziałek29wtorek30środa01czwartek02piątek03sobota04niedziela05poniedziałek06wtorek07środa08czwartek09piątek10sobota11niedziela12poniedziałek13wtorek14środa15czwartek16piątek17sobota18niedziela19poniedziałek20wtorek21środa22czwartek23piątek24sobota25niedziela26poniedziałek27wtorek28środa29czwartek30piątek31sobota01niedziela02
reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty