Choreograf, aktor, scenarzysta i reżyser Janusz Józefowicz przygotowuje w Teatrze Polskim w Szczecinie spektakl przy użyciu technologii 3D.
Będzie to opowieść o największej gwieździe kina niemego Poli Negri - mówi Janusz Józefowicz.
- Tej dziewczynie udało się to, o czym marzyły miliony Polek, z jakiegoś powodu się to udało. Ten spektakl jest próbą odpowiedzi na to pytanie, jaka koincydencja, jakieś szczęście, co ta dziewczyna miała w sobie, że ona tak ten świat zorganizowała wokół siebie? Niesamowicie - mówił Józefowicz.
Technologia 3D pozwoli nam wykreować piękny świat, jak z filmu - podkreślał reżyser.
- Fajnie jest też opowiadać o tym, sięgając po najnowsze technologie. Wprawdzie ona się w kinie nie sprawdziła, świat się z tego wycofał. Ale ja uważam, że technologia 3D jest dedykowana dla teatru. Nie wiem z jakiego powodu i West End i Broadway boją się tej technologii, a nie nie do końca rozumiem dlaczego. Idę w to, to jest mój świat, jest moja przyszłość. Będę dalej próbował łączyć teatr z całą technologią stereoskopową - mówił Janusz Józefowicz.
Premierę spektaklu zaplanowano na 14 września.
- Tej dziewczynie udało się to, o czym marzyły miliony Polek, z jakiegoś powodu się to udało. Ten spektakl jest próbą odpowiedzi na to pytanie, jaka koincydencja, jakieś szczęście, co ta dziewczyna miała w sobie, że ona tak ten świat zorganizowała wokół siebie? Niesamowicie - mówił Józefowicz.
Technologia 3D pozwoli nam wykreować piękny świat, jak z filmu - podkreślał reżyser.
- Fajnie jest też opowiadać o tym, sięgając po najnowsze technologie. Wprawdzie ona się w kinie nie sprawdziła, świat się z tego wycofał. Ale ja uważam, że technologia 3D jest dedykowana dla teatru. Nie wiem z jakiego powodu i West End i Broadway boją się tej technologii, a nie nie do końca rozumiem dlaczego. Idę w to, to jest mój świat, jest moja przyszłość. Będę dalej próbował łączyć teatr z całą technologią stereoskopową - mówił Janusz Józefowicz.
Premierę spektaklu zaplanowano na 14 września.