Były działacz Sojuszu Lewicy Demokratycznej startuje do rady miasta Nowogardu, jednak nie z list SLD, a Komitetu Wyborczego Jerzego Kubickiego.
Lembas w ubiegłym roku był bohaterem głośnego artykułu tygodnika "Wprost". Według relacji gazety, były działacz młodzieżówki SLD miał pobić koleżankę na jednej z partyjnych imprez. O tym, że przymierza się do startu z ramienia Sojuszu, Radio Szczecin informowało w ubiegłym miesiącu.
- Jeszcze się zastanawiam i nie udzielę w tej chwili informacji - powiedział Lembas.
Kandydat na radnego zrezygnował z tych planów. Jak się jednak okazuje w okręgu, w którym startuje Lembas, SLD nie wystawiło swoich kandydatów, a Jerzy Kubicki, który jest sołtysem w miejscowości Karsk sympatyzuje z Sojuszem.
Paweł Lembas po publikacji "Wprost" zapewniał, że nigdy nie pobił swojej koleżanki, a prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie.
- Jeszcze się zastanawiam i nie udzielę w tej chwili informacji - powiedział Lembas.
Kandydat na radnego zrezygnował z tych planów. Jak się jednak okazuje w okręgu, w którym startuje Lembas, SLD nie wystawiło swoich kandydatów, a Jerzy Kubicki, który jest sołtysem w miejscowości Karsk sympatyzuje z Sojuszem.
Paweł Lembas po publikacji "Wprost" zapewniał, że nigdy nie pobił swojej koleżanki, a prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie.