Naprawa toru, który został uszkodzony przez pociąg, który w środę wykoleił się pod Choszcznem, potrwa prawdopodobnie do końca tygodnia.
Podczas wypadku uszkodzony został tor. Jego naprawa potrwa jednak do końca tygodnia. Kolejarze mówią nieoficjalnie, że torowisko po którym jeżdżą pociągi w okolicach Choszczna wybudowali jeszcze Niemcy. Jest ono nieprzystosowane dla pociągów, które jeżdżą z takimi prędkościami. Ilość tłucznia pod torami jest zbyt mała aby je stabilizować.
Na tym odcinku nie było inwestycji od ponad dwudziestu pięciu lat. Modernizacja tego odcinka jest przewidziana na lata 2017-2018.
Pociągi kursują już normalnie, jeżdżąc po sąsiednim torze. Cysterna stoi jeszcze na nasypie, a w czwartek ma zostać usunięta z torowiska.