Prokurator domaga się umieszczenia Adriana M. w szpitalu psychiatrycznym. W opinii biegłych w momencie uprowadzenia dziecka był niepoczytalny.
Ich zdaniem mężczyzna przebywając na wolności i nie lecząc się może ponownie popełnić przestępstwo.
Posiedzenie w sprawie umieszczenia go w zakładzie zamkniętym odbędzie się przed Sądem Rejonowym Szczecin-Prawobrzeże i Zachód z siedzibą w Policach. Rozprawa będzie toczyć się za zamkniętymi drzwiami.
Adrian M. porwał Maję w kwietniu ubiegłego roku, gdy wracała do domu ze szkoły. Wywiózł ją do Niemiec. Tam zepsuł mu się samochód. Dziewczynka próbowała uciec porywaczowi. Ten wrzucił ją wtedy do samochodu łamiąc jej nogę.
Okoliczni mieszkańcy powiadomili służby o dziwnie zachowującym się mężczyźnie. Po zatrzymaniu Adrian M. tłumaczył się, że chciał zabrać dziecko tylko na przejażdżkę.
W 2014 roku uprowadził inną dziewczynkę w Wielkiej Brytanii. Odsiedział za to wyrok w tamtejszym więzieniu. Po wyjściu został deportowany do Polski.
Posiedzenie w sprawie umieszczenia go w zakładzie zamkniętym odbędzie się przed Sądem Rejonowym Szczecin-Prawobrzeże i Zachód z siedzibą w Policach. Rozprawa będzie toczyć się za zamkniętymi drzwiami.
Adrian M. porwał Maję w kwietniu ubiegłego roku, gdy wracała do domu ze szkoły. Wywiózł ją do Niemiec. Tam zepsuł mu się samochód. Dziewczynka próbowała uciec porywaczowi. Ten wrzucił ją wtedy do samochodu łamiąc jej nogę.
Okoliczni mieszkańcy powiadomili służby o dziwnie zachowującym się mężczyźnie. Po zatrzymaniu Adrian M. tłumaczył się, że chciał zabrać dziecko tylko na przejażdżkę.
W 2014 roku uprowadził inną dziewczynkę w Wielkiej Brytanii. Odsiedział za to wyrok w tamtejszym więzieniu. Po wyjściu został deportowany do Polski.