Dziś Wielką Sobotę obchodzą też grekokatolicy i prawosławni. Raz na kilka lat święta w obrządku wschodnim przypadają w tym samym czasie, co w łacińskim.
Proboszcz greckokatolickiej parafii Zaśnięcia Marii Panny w Warszawie Piotr Kuszko tłumaczy, że całun jest wystawiany już w Wielki Piątek wieczorem i od tego czasu staje się przedmiotem adoracji. - Bardzo licznie ludzie przychodzą, żeby ucałować rany Chrystusa - dodaje.
Podobnie jest w cerkwi prawosławnej na warszawskiej Pradze. Ksiądz Doroteusz Sawicki wyjaśnia, że w Wielką Sobotę odbywa się także święcenie pokarmów. - Podczas liturgii świętej soboty, przy śpiewie "Chrystus powstał z martwych", duchowni zmieniają szaty z czarnych na białe. Potem, po nabożeństwie, przez całą sobotę święcą pokarmy wielkanocne - dodaje.
Liczbę grekokatolików i prawosławnych w Polsce szacuje się na kilkaset tysięcy.