Nie nieszczęśliwy wypadek, a brawura prawdopodobnie była przyczyną tragedii w Policach. W sobotę wieczorem w kanale przy Zakładach Chemicznych Police utonęło dwóch młodych Ukraińców.
Jak nieoficjalnie dowiedziało się Radio Szczecin, nad brzegiem kanału trwała impreza, a wyłowieni przez nurków mężczyźni byli w samej bieliźnie, co może oznaczać, że nie wpadli do wody przypadkowo. Policja na miejscu przesłuchała pozostałych uczestników imprezy.
Zgłoszenie o tym, że dwaj mężczyźni wpadli do wody i potrzebują pomocy strażacy dostali w sobotę po 19. Półtorej godziny później nurkowie znaleźli mężczyzn na dnie kanału. Reanimacja trwała prawie dwie godziny. Nie przyniosła jednak efektów. Ofiary to dwaj bracia.
Zgłoszenie o tym, że dwaj mężczyźni wpadli do wody i potrzebują pomocy strażacy dostali w sobotę po 19. Półtorej godziny później nurkowie znaleźli mężczyzn na dnie kanału. Reanimacja trwała prawie dwie godziny. Nie przyniosła jednak efektów. Ofiary to dwaj bracia.