Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej przedstawiło dziś projekt dalszego funkcjonowania szczecińskiej fabryki ST3 Offshore. Plan ma wejść w życie po ogłoszeniu upadłości firmy.
ST3 ma budować i złomować statki.
Ten zakład nie miał szans funkcjonować na rynkowych zasadach, błąd popełniono gdy wzięto na jego budowę środki z Unii Europejskiej, gwarantując zatrudnienie pół tysiąca ludzi - mówił dziś Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk.
- Przede wszystkim, zatrudnienie 500 osób w okresie 5 lat jest potokiem biznesowym, niemożliwym - mówił Gróbarczyk.
Firma złożyła wniosek o upadłość, który leży w sądzie i czeka na powołanie syndyka - mówi Cezary Krasodomski, prezes ST3 Offshore.
- W przeciągu kilku tygodni spodziewamy się postępowania upadłościowego, co nam pozwoli na sanację firmy - podkreśla Krasodomski.
Ministerstwo przedstawiło plan dalszego funkcjonowania ST3, który ma wspierać m.in. Agencja Rozwoju Przemysłu mówi Maciej Styczyński z Ministerstwa Gospodarki Morskiej. Na jego realizację musi wyrazić zgodę sąd.
- Zakładamy, że finansowanie będzie oparte na instytucji takiej jak Fundusz Rozwoju Spółek. Ponadto włączenie Agencji Rozwoju Przemysłu - zauważa Styczyński.
Pracownicy ST3 nie otrzymali wynagrodzeń za styczeń. To fabryka, która miała produkować podstawy do morskich elektrowni wiatrowych. Już na pierwszym kontrakcie zrobiła gigantyczne straty.
Ten zakład nie miał szans funkcjonować na rynkowych zasadach, błąd popełniono gdy wzięto na jego budowę środki z Unii Europejskiej, gwarantując zatrudnienie pół tysiąca ludzi - mówił dziś Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marek Gróbarczyk.
- Przede wszystkim, zatrudnienie 500 osób w okresie 5 lat jest potokiem biznesowym, niemożliwym - mówił Gróbarczyk.
Firma złożyła wniosek o upadłość, który leży w sądzie i czeka na powołanie syndyka - mówi Cezary Krasodomski, prezes ST3 Offshore.
- W przeciągu kilku tygodni spodziewamy się postępowania upadłościowego, co nam pozwoli na sanację firmy - podkreśla Krasodomski.
Ministerstwo przedstawiło plan dalszego funkcjonowania ST3, który ma wspierać m.in. Agencja Rozwoju Przemysłu mówi Maciej Styczyński z Ministerstwa Gospodarki Morskiej. Na jego realizację musi wyrazić zgodę sąd.
- Zakładamy, że finansowanie będzie oparte na instytucji takiej jak Fundusz Rozwoju Spółek. Ponadto włączenie Agencji Rozwoju Przemysłu - zauważa Styczyński.
Pracownicy ST3 nie otrzymali wynagrodzeń za styczeń. To fabryka, która miała produkować podstawy do morskich elektrowni wiatrowych. Już na pierwszym kontrakcie zrobiła gigantyczne straty.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Już wiem jakie będzie pierwsze zlecenie dla nowego ST3 offshore: Pocięcie legendarnej stępki pod prom na żyletki w wersji kolekcjonerskiej z numerem fabrycznym i certyfikatem autentyczności.
Firma specjalizowała się w podstawach elektrowni wiatrowych, a planowana jest polska ekspansja morskich elektrowni wiatrowych, więc wniosek jest oczywisty.
Ha ha jak Zaręba i jacyna się za to wzięli to już widzę efekty takie jak w stoczni teraz tylko stępkę z pompą postawić !
skoro "zatrudnienie 500 osób w okresie 5 lat jest potokiem biznesowym, niemożliwym", to w ile osób oni zamierzają budować i złomować te statki???
No i jeszcze "ekspansjować" - jak stwierdził przedmówca - w budowie morskich elektrowni wiatrowych!
A skoro Gróbarczyk i Zaremba wzięli się za temat, to prace ruszą równie sprawnie, szybko i z przytupem, jak obiecywany przez nich prom SS "Stępka"
Zezłomowaliby radną.