Jeszcze niedawno Platforma Obywatelska ustami marszałka Grodzkiego mówiła o "zabójczych kopertach", a dziś zbiera podpisy poparcia dla Rafała Trzaskowskiego, choć tego robić nie wolno - powiedział w "Kawiarence Politycznej" radny Zbigniew Bogucki z PiS.
Jego zdaniem, prawdziwą przyczyną blokowania wyborów 10 maja i zmiany kandydata PO, były niskie notowania w sondażach Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
- Sztabem kierował polityk z naszego regionu, Bartosz Arłukowicz. Nikt nie miał takiego "osiągnięcia", żeby z blisko 30 procent zjechać w sondażu do 4 proc. Będzie to trudno w historii powtórzyć. Platforma chciała zmienić kandydata, bo "była już pod nożem" - mówił Bogucki.
Odpierając zarzuty radnego Zbigniewa Boguckiego, poseł Artur Łącki z PO powiedział, że Małgorzata Kidawa-Błońska i jego partia w pewnym sensie odniosła sukces.
- Partia opozycyjna, czyli Koalicja Obywatelska, doprowadziła do tego, że rząd nie mół przeprowadzić wyborów, które byłyby niedemokratyczne i nie dla wszystkich, czyli niezgodnie z konstytucją. My wygraliśmy ten bój i to jest przekaz dnia dla wszystkich obywateli. Partia opozycyjna wygrała ten bój z partią rządzącą - mówił Łącki.
Według najnowszego sondażu Kantar dla TVN, nowy kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski może liczyć na 11 procent głosów poparcia. Wyprzedza go Szymon Hołownia z 17 proc. Andrzej Duda w tym samym sondażu osiąga wynik wynik 51 procent poparcia i wygrywa wybory w pierwszej turze.
- Sztabem kierował polityk z naszego regionu, Bartosz Arłukowicz. Nikt nie miał takiego "osiągnięcia", żeby z blisko 30 procent zjechać w sondażu do 4 proc. Będzie to trudno w historii powtórzyć. Platforma chciała zmienić kandydata, bo "była już pod nożem" - mówił Bogucki.
Odpierając zarzuty radnego Zbigniewa Boguckiego, poseł Artur Łącki z PO powiedział, że Małgorzata Kidawa-Błońska i jego partia w pewnym sensie odniosła sukces.
- Partia opozycyjna, czyli Koalicja Obywatelska, doprowadziła do tego, że rząd nie mół przeprowadzić wyborów, które byłyby niedemokratyczne i nie dla wszystkich, czyli niezgodnie z konstytucją. My wygraliśmy ten bój i to jest przekaz dnia dla wszystkich obywateli. Partia opozycyjna wygrała ten bój z partią rządzącą - mówił Łącki.
Według najnowszego sondażu Kantar dla TVN, nowy kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski może liczyć na 11 procent głosów poparcia. Wyprzedza go Szymon Hołownia z 17 proc. Andrzej Duda w tym samym sondażu osiąga wynik wynik 51 procent poparcia i wygrywa wybory w pierwszej turze.