Nowe cenne sadzonki otrzymał Ogród Dendrologiczny w Glinnej. Arboretum odwiedził opiekun naukowy ogrodu, prof. Władysław Danielewicz z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. To on przywiózł rośliny.
- Wiozłem 240 km "Profesora Czekalskiego", ale nie w postaci samego profesora, ale odmiany różanecznika, czyli azalii - mówił prof. Danielewicz. - To nowa polska odmiana.
Jak tłumaczy naukowiec, azalia powinna zakwitnąć w maju. - A irgi mam tutaj. Niepozornie wygląda, ale rzadki gatunek - mówił, pokazując sadzonki.
- Oczywiście, że cieszymy się z takich właśnie prezentów - mówiła Lidia Kmiecińska z Nadleśnictwa Gryfino. - W arboretum w Glinnej nie rosną rzeczy pospolite, tutaj z uwagi na ten specyficzny mikroklimat możemy pozwolić sobie na uprawę rarytasów. Po posadzeniu traktujemy te wszystkie sadzonki jak niemalże własne dzieci. Chodzimy, pielęgnujemy, po to, żeby wszyscy odwiedzający mieli z tego również ogromną radość.
W arboretum sezon turystyczny powoli dobiega końca. Ogród jest udostępniany zwiedzającym do końca października.
Jak tłumaczy naukowiec, azalia powinna zakwitnąć w maju. - A irgi mam tutaj. Niepozornie wygląda, ale rzadki gatunek - mówił, pokazując sadzonki.
- Oczywiście, że cieszymy się z takich właśnie prezentów - mówiła Lidia Kmiecińska z Nadleśnictwa Gryfino. - W arboretum w Glinnej nie rosną rzeczy pospolite, tutaj z uwagi na ten specyficzny mikroklimat możemy pozwolić sobie na uprawę rarytasów. Po posadzeniu traktujemy te wszystkie sadzonki jak niemalże własne dzieci. Chodzimy, pielęgnujemy, po to, żeby wszyscy odwiedzający mieli z tego również ogromną radość.
W arboretum sezon turystyczny powoli dobiega końca. Ogród jest udostępniany zwiedzającym do końca października.