Wielomiesięczne opóźnienia przy budowie Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej podzieliły gości porannej Kawiarenki Politycznej Radia Szczecin.
- Zarówno Miasto jak i PKP powinny się wywiązać ze swoich zobowiązań, bo jeśli jest "szansa", że utracimy 500 milionów złotych, to byłoby to coś dramatycznego dla naszego regionu. Tu nie powinno mieć żadnych barw politycznych. W tej chwili jadąc wzdłuż proponowanej, przyszłej trasy i obserwując jak postępują te prace, to tylko idzie ręce załamać, bo nic się nie dzieje - ocenił.
Zdaniem radnego Platformy Obywatelskiej, Łukasza Kadłubowskiego problemem przy tej inwestycji nie jest strona samorządowa, a wyłącznie zaangażowanie ze strony PKP Polskich Linii Kolejowych.
- Jeżeli chodzi o realizację SKM-ki przez stronę samorządową, przez gminy ościenne, także przez sam Szczecin, to jesteśmy na bardzo zaawansowanym etapie i nasza strona samorządowa z pewnością wywiąże się z realizacji wszystkich zadań w ramach Szybkiej Kolei Metropolitalnej. Problemem jest tu PKP - ocenił.
Szczecińska Kolej Metropolitalna ma połączyć m.in. Szczecin, Stargard, Gryfino, Police i Goleniów. Inwestycja warta jest blisko 800 mln złotych. Ponad 500 mln to unijne dofinansowanie.
- Zarówno Miasto jak i PKP powinny się wywiązać ze swoich zobowiązań, bo jeśli jest "szansa", że utracimy 500 milionów złotych, to byłoby to coś dramatycznego dla naszego regionu. Tu nie powinno mieć żadnych barw politycznych. W tej chwili jadąc wzdłuż proponowanej, przyszłej trasy i obserwując jak postępują te prace, to tylko idzie ręce załamać, bo nic się nie dzieje - ocenił.
- Jeżeli chodzi o realizację SKM-ki przez stronę samorządową, przez gminy ościenne, także przez sam Szczecin, to jesteśmy na bardzo zaawansowanym etapie i nasza strona samorządowa z pewnością wywiąże się z realizacji wszystkich zadań w ramach Szybkiej Kolei Metropolitalnej. Problemem jest tu PKP - ocenił.
Dodaj komentarz 3 komentarze
A co ze stroną prawno-organizacyjną co to będzie za podmiot. Gdzie będzie miał siedzibę, jak będzie zasilany finansowo. Przecież tego "nima“. To są obowiązki samorządu.
I według Ciebie to jest przyczyna braku ruchu na odcinku zależnym od PKP?
PLK - państwowa organizacja pod rządami ministra Adamczyka i PIS-u nie jest w stanie nic wybudować w terminie, za wynegocjowane w przetargu pieniądze i w dobrej jakości. A budowa Kolei Metropolitarnej coraz bardziej przypomina budowę promu w naszej szczecińskiej stoczni.