Nie obyło się bez wypadków, jednak było w miarę bezpiecznie - zachodniopomorscy policjanci podsumowali pierwszy długi weekend tego roku. To właśnie oni pilnowali bezpieczeństwa na drogach w regionie.
- Największym problemem okazali się nietrzeźwi kierowcy - mówi sierżant Jakub Zalewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - W okresie pomiędzy 5 a 7 stycznia doszło do dwóch wypadków, w których dwie osoby zostały ranne, a policjanci z naszego garnizonu zatrzymali 22 nietrzeźwych kierujących. Poważne zdarzenie drogowe wystąpiło wieczorem 6 stycznia, gdzie doszło do wypadku w miejscowości Tychowo w powiecie białogardzkim. Kierujący samochodem osobowym uderzył w drzewo i poniósł śmierć na miejscu.
Dużo więcej pracy i zgłoszeń w Zachodniopomorskiem mieli strażacy. Jak informuje Dariusz Schacht, rzecznik Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, przyczynił się do tego m.in. silny wiatr. - Od piątku 3 stycznia do wtorku odnotowaliśmy w całym województwie zachodniopomorskim 204 interwencje. Składało się na to 50 pożarów, 134 miejscowe zagrożenia oraz 20 alarmów fałszywych - wymienia Schacht.
Dużo więcej pracy i zgłoszeń w Zachodniopomorskiem mieli strażacy. Jak informuje Dariusz Schacht, rzecznik Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, przyczynił się do tego m.in. silny wiatr. - Od piątku 3 stycznia do wtorku odnotowaliśmy w całym województwie zachodniopomorskim 204 interwencje. Składało się na to 50 pożarów, 134 miejscowe zagrożenia oraz 20 alarmów fałszywych - wymienia Schacht.
Kolejny trzydniowy długi weekend czeka nas w drugiej połowie kwietnia - na Wielkanoc - od 19 do 21 kwietnia.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski