Na drogach w naszym kraju jest wciąż niebezpiecznie - ocenia policja. Według wstępnych danych, w ubiegłym roku doszło do ponad 21,5 tysiąca wypadków drogowych, w których zginęło 1881 osób, a ponad 24 800 osób zostało rannych.
W całym ubiegłym roku policjanci zatrzymali 91 300 kierowców pod wpływem alkoholu i ujawnili 26 155 wykroczeń polegających na przekroczeniu prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym.
Nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji mówi, że w ubiegłym roku sytuacja na drogach była podobna do tej z 2023 roku. Zwrócił uwagę, że mimo większej liczby kontroli, policjanci zatrzymali mniej kierowców pod wpływem alkoholu.
Najczęstszymi przyczynami wypadków są: niedostosowanie prędkości do warunków jazdy oraz nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Nadkomisarz Opas ocenia, że mimo wszystko sytuacja na polskich drogach stopniowo się poprawia. Wyjaśnia, że na lekką poprawę bezpieczeństwa na drogach wpływ ma rosnąca świadomość kierowców, ale też i rosnące kary za wykroczenia.
Nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji mówi, że w ubiegłym roku sytuacja na drogach była podobna do tej z 2023 roku. Zwrócił uwagę, że mimo większej liczby kontroli, policjanci zatrzymali mniej kierowców pod wpływem alkoholu.
Najczęstszymi przyczynami wypadków są: niedostosowanie prędkości do warunków jazdy oraz nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Nadkomisarz Opas ocenia, że mimo wszystko sytuacja na polskich drogach stopniowo się poprawia. Wyjaśnia, że na lekką poprawę bezpieczeństwa na drogach wpływ ma rosnąca świadomość kierowców, ale też i rosnące kary za wykroczenia.
Edycja tekstu: Michał Król