Wprowadzenie opłat za parkowanie na szczecińskim Podzamczu i nadanie nazwy Ronda Portowców - między innymi takie uchwały znalazły się w programie sesji szczecińskiej rady miasta.
O ile większość będzie "za" na Podzamczu trzeba będzie płacić dokładnie te same stawki, co na placu Orła Białego i przyległych ulicach. Cel - według urzędników - to "uporządkowanie parkowania" i "zwiększenie rotacji".
Opozycyjny PiS będzie przeciw; pytanie, jak zagłosuje koalicjant prezydenta, czyli klub KO.
Bez dyskusji za to najprawdopodobniej przebiegnie głosowanie w sprawie nadania nazwy "Portowców". Chodzi o powstające rondo u zbiegu ulic Energetyków i św. Floriana. Z pomysłem wystąpili kibice. Nazwa będzie miała podwójne znaczenie: uhonoruje zarówno klub, Pogoń Szczecin, oraz - z racji bliskości portu - upamiętni pracujących tam ludzi.
W programie sesji nie ma - przynajmniej na razie - uchwały w sprawie podwyżki pensji dla prezydenta Szczecina. To konsekwencja ustawy o wynagrodzeniu osób na wyższych stanowiskach, także w samorządach. Piotr Krzystek twierdzi, że to "pułapka", którą zastawił PiS, a która "będzie wykorzystywana" przeciwko prezydentowi.
Jednocześnie uważa, że - ogólnie rzecz biorąc - powinien zarabiać więcej. Ale podwyżka powinna być przyznana na innych zasadach.
Swój protest w czasie sesji rady zapowiedzieli związkowcy z Solidarności. Będą domagać się podwyżek płac w pomocy społecznej. Prezydent twierdzi, że nie może dać tyle, ile się domagają, bo pieniądze Szczecinowi zabrał rząd.