Rowery są receptą na miejskie korki i jedyną alternatywą dla komunikacji miejskiej.
Miasto powinno postawić właśnie na rozwiązania dla rowerzystów, bo transport autobusami i tramwajami w Szczecinie nie zdaje egzaminu - uważa Piotr Czypicki ze Szczecińskiego Ruchu Miejskiego.
Urzędnicy na komunikację miejską przeznaczają zdecydowanie za mało pieniędzy - mówił Czypicki w "Rozmowach pod Krawatem".
- Każde rozwiązanie, które sprawia, że poruszanie się rowerem po mieście jest sprawniejsze i bezpieczniejsze powoduje, że problem korków może kierować się w dobrym kierunku. Komunikacja miejska w Szczecinie jest po prostu nieefektywna. Koszty utrzymania transportu miejskiego są dramatycznie niskie, trzy razy mniejsze niż w Warszawie, niemal dwa razy mniejsze niż w Poznaniu czy Gdańsku. Brakuje notorycznie osób, które mogłyby wozić pasażerów - tłumaczył Czypicki.
We wtorek urzędnicy poinformowali o zmianach w rozkładach jazdy autobusów linii 63 i 107, tłumacząc to "trudną sytuacją kadrową".
Kilka miesięcy temu, motorniczowie zaczęli negocjacje w sprawach podwyżek z zarządem Tramwajów Szczecińskich. Domagali się pensji wyższych o 400 złotych.
Urzędnicy na komunikację miejską przeznaczają zdecydowanie za mało pieniędzy - mówił Czypicki w "Rozmowach pod Krawatem".
- Każde rozwiązanie, które sprawia, że poruszanie się rowerem po mieście jest sprawniejsze i bezpieczniejsze powoduje, że problem korków może kierować się w dobrym kierunku. Komunikacja miejska w Szczecinie jest po prostu nieefektywna. Koszty utrzymania transportu miejskiego są dramatycznie niskie, trzy razy mniejsze niż w Warszawie, niemal dwa razy mniejsze niż w Poznaniu czy Gdańsku. Brakuje notorycznie osób, które mogłyby wozić pasażerów - tłumaczył Czypicki.
We wtorek urzędnicy poinformowali o zmianach w rozkładach jazdy autobusów linii 63 i 107, tłumacząc to "trudną sytuacją kadrową".
Kilka miesięcy temu, motorniczowie zaczęli negocjacje w sprawach podwyżek z zarządem Tramwajów Szczecińskich. Domagali się pensji wyższych o 400 złotych.