Ma to uprościć osobom przyjeżdżającym z Ukrainy rozpoczęcie nowego życia w Polsce pod względem prawnym i społecznym - tak w audycji "Radio Szczecin na Wieczór" wojewoda zachodniopomorski odniósł się do przyjętego przez rząd projektu specustawy o pomocy uchodźcom z Ukrainy.
- Żeby te osoby jak najszybciej wprowadzić do normalnego krwioobiegu społeczno-gospodarczego w naszym kraju. Żeby one zasiliły rynek pracy, żeby mogły same godnie żyć - mówi Zbigniew Bogucki.
Do południa wojewoda ma otrzymać informacje od wszystkich samorządów w regionie, gdzie mogą być utworzone dodatkowe miejsca na tymczasowe noclegownie dla uchodźców z Ukrainy. Mają to być miejsca tzw. masowe, które przyjmą po kilkaset osób.
- Na różnego rodzaju obiektach wielkopowierzchniowych, halach sportowych, halach przy szkołach... Ale pamiętajmy, że mogą być to miejsca doraźne, tymczasowe; na tydzień, dwa, może trzy. To nie jest rozwiązanie na dłuższą metę, ale, żeby zaabsorbować olbrzymią fale uchodźców potrzebujemy takich miejsc - dodaje Bogucki.
Schornienie w Polsce znalazło już ponad milion dwieście tysięcy osób, a liczba ta stale rośnie.
- Żeby te osoby jak najszybciej wprowadzić do normalnego krwioobiegu społeczno-gospodarczego w naszym kraju. Żeby one zasiliły rynek pracy, żeby mogły same godnie żyć - mówi Zbigniew Bogucki.
- Na różnego rodzaju obiektach wielkopowierzchniowych, halach sportowych, halach przy szkołach... Ale pamiętajmy, że mogą być to miejsca doraźne, tymczasowe; na tydzień, dwa, może trzy. To nie jest rozwiązanie na dłuższą metę, ale, żeby zaabsorbować olbrzymią fale uchodźców potrzebujemy takich miejsc - dodaje Bogucki.