Prokuratura Regionalna w Szczecinie skierowała nowy wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowi Senatu Tomaszowi Grodzkiemu - powiedział w Rozmowie pod Krawatem Radia Szczecin minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Kolejny wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Tomasza Grodzkiego, ma związek z Fundacją Pomocy Transplantologii.
- Mogę Państwa poinformować, że w piątek wpłynął wniosek o uchylenie immunitetu przygotowany przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie do Prokuratury Krajowej. Jest on przedmiotem oceny. To dotyczy zupełnie nowej sprawy, która jest związana z procederem dotyczącym setek osób, gdzie wyłudzano pieniądze od tych pacjentów, wprowadzając ich w błąd, na okoliczność zapłacenia środków w zamian za leczenie czy przyspieszenie leczenia. – mówi Zbigniew Ziobro.
Według ustaleń prokuratury łączna suma korzyści majątkowych pozyskanych w wyniku oszustw i korupcji popełnianych pod pozorem działalności Fundacji Pomocy Transplantologii przekracza 1,5 miliona złotych.
- Wniosek wpłynął do Prokuratury Krajowej i jest przedmiotem oceny, w zależności od oceny Prokuratury Krajowej, która zostanie przedstawiona podejmę decyzje o jego skierowaniu lub nie, gdyby były jakieś uwagi, do Senatu. – dodaje minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Jednym z założycieli Fundacji Pomocy Transplantologii był obecny marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Śledztwo dotyczące Fundacji Pomocy Transplantologii, zostało wyodrębnione z postępowania w sprawie korupcji w szpitalu Szczecin - Zdunowo, prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie.
Wielu świadków zeznało, że Tomasz Grodzki przyjmując od pacjentów pieniądze, twierdził, że są one przeznaczone na fundację. Dlatego funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zabezpieczyli dokumentację Fundacji Pomocy Transplantologii działającej przy szpitalu Szczecin - Zdunowo. Według ustaleń prokuratury, Fundacja była „przykrywką” do prowadzenia działalności przestępczej.
W rezultacie w ubiegłym roku zatrzymano i przedstawiono zarzuty trójce lekarzy - byłemu i obecnemu prezesowi Fundacji Pomocy Transplantologii a także znanemu szczecińskiemu chirurgowi Krzysztofowi K. Przedstawiono im zarzuty korupcji, oszustw, prania brudnych pieniędzy a także działalności w zorganizowanej grupie przestępczej.
Według śledczych lekarze wprowadzali pacjentów w błąd. Pod pozorem dobrowolnych wpłat na cele statutowe Fundacji, przyjmowano korzyści majątkowe za zabiegi chirurgiczne, które były finansowana z Narodowego Funduszu Zdrowia. Jak informowała w ubiegłym roku Prokuratura Regionalna w Szczecinie - łączna suma uzyskanych w ten sposób korzyści przekroczyła 1,5 mln zł.
„Wpłaty pochodzące od pacjentów w ramach wewnętrznych rozliczeń fundacji były przyporządkowane do oddziału szpitalnego prowadzonego przez podejrzanego Krzysztofa K., a następnie m.in. w kwocie prawie 450 tys. złotych trafiły na jego prywatne konto” - informowała Prokuratura Regionalna w Szczecinie.