Burze na zachodzie Polski nie odpuszczają. Synoptycy zapowiadają, że we wtorek mogą być jeszcze gwałtowniejsze. Nie wykluczają lokalnych podtopień.
Anna Woźniak z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej mówi, że najsilniejsze zjawiska pogodowe towarzyszące burzom spodziewane są w pasie od pogranicza województw zachodniopomorskiego i pomorskiego przez Wielkopolskę po Dolny Śląsk.
- Szczególnie groźne w nich będą opady deszczu, gdzie sumy mogą sięgać 45-55 mm. Punktowo nie wykluczamy silnych porywów wiatru do 85 km na godzinę - powiedziała Woźniak.
Na pozostałym obszarze objętym ostrzeżeniami może spaść od 15 do 30 litrów wody na metr kwadratowy.
Ostrzeżenie IMGW przed burzami w Zachodniopomorskiem obowiązuje od 10 do 17.
- Szczególnie groźne w nich będą opady deszczu, gdzie sumy mogą sięgać 45-55 mm. Punktowo nie wykluczamy silnych porywów wiatru do 85 km na godzinę - powiedziała Woźniak.
Na pozostałym obszarze objętym ostrzeżeniami może spaść od 15 do 30 litrów wody na metr kwadratowy.
Ostrzeżenie IMGW przed burzami w Zachodniopomorskiem obowiązuje od 10 do 17.